Dlaczego biogazownie?
Niewiarygodne wzrosty cen, płaconych od 01 stycznia br. przez użytkowników gazu, zmuszają do pilnego podjęcia przez Rząd R.P. działań łagodzących tragiczną sytuację zarówno gospodarstw domowych jak i wielu przedsiębiorstw oraz instytucji pożytku publicznego.
Dalekosiężne plany oparcia zielonej energetyki o rozwój morskich ferm wiatrowych, a następnie o energetykę jądrową i wodorową, mogą dać efekty po 2040 roku. Ratunek dla społeczeństwa i gospodarki kraju musi rozpocząć się natychmiast.
14 października 2009 r. Izba „Ekorozwój” wspólnie z Senacką Komisją Środowiska zorganizowała konferencję pod nazwą – „Gminne systemy energetyki odnawialnej”. Konferencja wskazała, że najbardziej racjonalnym kierunkiem rozwoju OZE powinny stać się biogazownie, jako sterowalne źródło energii o średniej mocy ca 2,0 MW, uzupełnione rozwojem hydroenergetyki i energii wiatrowej. Energia słoneczna była wówczas w początkowej fazie i była droższa 3-4 krotnie od wiatrowej.
Wnioskowano by w większości gmin powstały biogazownie, tworząc system energetyczny zabezpieczający zwłaszcza regiony kraju, najbardziej narażone na częste awarie sieci i przerwy w dostawach energii.
Ideę budowy biogazowni podjął w następnych latach premier Waldemar Pawlak, wysuwając hasło „2000 biogazowni do 2020 roku”. Z chwilą utraty przez niego stanowiska premiera idea całkowicie zamarła. Podejmowane po 2010 roku nieliczne próby budowy biogazowni były hamowane biurokratycznymi wymogami ocen środowiskowych, które rozrastają się do kilkuset stronicowych operatów. Dodatkowo są często oprotestowywane przez nieliczne, ale bardzo agresywne grupy pseudoekologów. W rezultacie przygotowanie prostej, wszechstronnie użytecznej inwestycji trwa 5-6 lat, zniechęcając skutecznie potencjalnych inwestorów. W efekcie zamiast 2000 biogazowni mamy zaledwie ca 120 takich instalacji oraz 19 mikroinstalacji przy gospodarstwach rolniczych (dane URE za 2019 rok). Dotychczas tylko 2 branże OZE rozwijały się po 2005 roku w znaczący sposób w cyklach koniunkturalnych. Były to wiatraki lądowe do 2015 roku i aktualnie fotowoltaika. Są to branże niesterowalne, całkowicie zależne od warunków pogodowo-klimatycznych i produkują wyłącznie energię elektryczną.
Biogazownie różnych typów są instalacjami wszechstronnymi, charakteryzującymi się niemal 100 % efektywnością. Ich produkty mogą być wykorzystane w bezpośrednim spalaniu w generatorach prądotwórczych, czy instalacjach grzewczych, po oczyszczeniu wtłaczane do systemu dystrybucyjnego gazu lub butlowane do dystrybucji rozproszonej. Mogą też służyć do napędzania silników samochodowych. Dodatkową korzyścią płynącą z produkcji biogazu byłoby kilkadziesiąt milionów ton pofermentu, stanowiącego naturalny nawóz organiczny. Bezpośrednio lub po jego wzbogaceniu, sprzedawany lub odstępowany w systemie barterowym przyczyniłby się do znacznego podniesienia efektywności upraw rolnych.
Baza surowcowa
Niezależnie od możliwości upraw roślin energetycznych na biomasę (kukurydza, buraki, łęty z upraw okopowych), wielkość odpadów organicznych możliwych do stosowania w procesach fermentacyjnych jest olbrzymia. Stanowią je:
- frakcja organiczne w odpadach komunalnych – ca 5,0 mln ton
- gnojowica i obornik – 90 mln ton, w tym najbardziej efektywne odpady z hodowli drobiu – ca 5 mln ton
- odpady żywnościowe – 25 mln ton
- osady z oczyszczalni ścieków oraz z rewitalizacji jezior i zbiorników wodnych – ca 5,0 mln ton
Wg obliczeń Instytutu Inżynierii Biosystemów Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, możliwa jest w Polsce produkcja ponad 13 mld m3 biogazu rocznie i to bez uwzględnienia produkcji z odpadów komunalnych i upraw celowych oraz osadów jeziornych. Przy obecnym zapotrzebowaniu na gaz polskiej gospodarki rzędu 20 – 21 mld m3/rok, uwzględniając dotychczasowy poziom wydobycia gazu z zasobów kopalnych oraz potencjału biogazowego, możliwe jest pokrycie z własnej produkcji ca 70 – 75% potrzeb krajowych.
Polska może, przy odpowiedniej polityce inwestycyjnej stać się przykładem gospodarki obiegu zamkniętego, wykorzystującego jako surowce, obecne odpady różnego typu zawierające frakcje organiczne.
Warunki rozwoju biogazowni
- Wprowadzenie obowiązku dla samorządów gminnych i powiatowych do pilnego wyznaczania lokalizacji (5-8 w każdym powiecie) dla budowy biogazowni o produkcji 5 – 8 mln m3 gazu rocznie, z uwzględnieniem bliskości sieci dystrybucyjnej gazu.
- Opracowanie wytycznych dla regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, określających niezbędny, ograniczony do kilkudziesięciu stron, zakres operatów ocen oddziaływania na środowisko oraz obligatoryjny, nie dłuższych niż 6 m-cy okres wydawania decyzji.
- Podjęcie szerokich działań na rzecz popularyzacji korzyści płynących z budowy biogazowni.
- Przeznaczanie corocznie kwoty co najmniej 10 mld złotych z opłat za krajowe emisje CO2 na rozwój inwestycji biogazowych, kierowanej do inwestorów i samorządów gminnych
- Zobowiązanie państwowych koncernów paliwowo-energetycznych do utworzenia jednostek inwestycyjnych o specjalności biogazowej, celem szybkiego podjęcia inwestycji w tym zakresie.
- Projekt Narodowego Centrum Badań i Rozwoju dotyczący opracowania wzorcowej biogazowni, winien objąć różnego rodzaju surowce i odpady organiczne, nadające się do zgazowania. Nie jest możliwy do powszechnego stosowania tylko jeden typ instalacji.
Wdrożenie w praktykę gospodarczą przedłożonych przez PIG „Ekorozwój” propozycji przy uwzględnianiu ca 1,5 – rocznego cyklu budowy biogazowni, złagodziłoby znacznie problemy energetyczne państwa doprowadzając do akceptowanego przez społeczeństwo poziomu cen za dostawy gazu.